niedziela, 18 października 2009

Mirosław Bałka - "How it is" Tate Modern London

Mirosław Bałka - "How it is" - Czyli "jak to jest" zdala od wszech-widząco-pan-optycznych kamer CCTV Londynu.






back


frontoutside
outside front


Opis: praca/ instalacja/rzeźba ta, to wielki metalowy kontener, wzniesiona na metalowych belach, o wysokości 13m, szerokości 10m oraz długości 30m.

Wrażenia/odbiór/reportaż: W drodze do środka po pochylonej platformie, powoli ogarnia mnie ciemność, idąc dalej, pole widzenia zamyka "ciemna masa" która trochę przypomina jakiegoś rodzaju gwiezdne wrota albo czarną dziure (w odbiorze robi wrażenia którejś ze scen Odysei Kosmicznej Kubrick'a).

Zwalniam tempo kroku...widoczność jest zerowa; zwalniam ponieważ pozbawiony zostaje jednego z głównych zmysłów używanych przy poruszaniu się, tracę pewność wraz z widocznością; zwalniam ponieważ oczekuję czegoś niespodziewanego np. kolizji. Ze środka "ciemnej masy" dobiegają mnie basowe odgłosy wyginanej blachy ciężko tupających ko-odbiorców owej pracy jakoby sprawdzających wytrzymałość konstrukcji i jakość wykonania( w głowie przenika mi myśl-pytanie: czy to jest jakiegoś rodzaju drugi etap "odbioru" tejże instalacji?) Ciągle ciemność. Widoczność: zerowa.

"To"- jak negatyw ciężko-gęstej-mlecznej mgły.

Po drodze ocieram ramieniam jakąś osobę... Kto to jest? Jakiej płci? Nie mam zielonego pojęcia. Tutaj moje szablony poznawcze okazują się pozostawać na zewnątrz! To jak praca u podstaw: przez chwilę zapominam o konsumowaniu sztuki, zamiast tego, próbuję odnaleźć się w danej sytuacji...

Nagle, niespodziewanie: Ściana.
Odwracam się w kierunku wyjścia, opierając się plecami o ściane pokrytą dość przyjemnym w dotyku materiałem. Widzę ciemne sylwetki wchodzących i wychodzących widzów. Tak, wyjście wydaje się czynnością o wiele łatwiejszą... "przeszkody" zostają zlokalizowane...Wychodzę jednak doświadczenie pozostaje w środku...mnie.

inside

wtorek, 13 października 2009

Sztuka wycinania (wycinanki) Kurpie, Łowicz






Post ten jest relacją z wystawy wycinanek (paper cuts) z regionów Łowicza oraz Kurpie, którą miałem okazję zobaczyć w Horniman Museum w Londynie. Wystawa ta okazała się dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem, ponieważ nie wiedziałem o jej ekspozycji. Przypadek! Londyn jest specyficznym miejscem i pełnym niespodzianek... włócząc sie ulicami miasta można dowiedzieć sie, że np: koncert Massive Attack odbywa sie tuż za rogiem ulicy...szum informacyjny jest wielki i nie zawsze docierają do nas informacje, o których chcielibyśmy wiedzieć etc. Wystawa ta okazała się być jedną z nich...

Większość wycinanek stała sie kolekcją Horniman Museum w latak 60-tych. Jedyne nazwiska autorów współczesnych które udało mi się zapisać na zdjęciach to: Helena Miazek (region Łowicza, 2008) oraz Stefania Borkowska(region Łowicza, 2008).

piątek, 2 października 2009

rzezba wspolczesna "The Big Farting Bull"

Bardzo ciekawy przykład rzeźby współczesnej wykonanej przez Chen Wenling której tytuł brzmi: "the Big Farting Bull".
Dowcipny, ironiczny, sarkastyczny sposób uprawiania sztuki, który ukazuje, że sztuka nie zawsze musi być śmiertelnie poważna i i nie zawsze musi dotykać istoty bytu itp.!?
pictures oryginally posted here